piątek, 17 lutego 2017

OOOPS.

Znowu to zrobiłam. Znowu zniknęłam, chociaż obiecałam powrót. I znowu przez naukę.
Jednak nie tylko. Planowałam wszystkie zmiany na blogu, zaczęłam pisać kolejną historię (klik) i wracam na stałe. Rozdziały będą dłuższe, bardziej dopracowane, bo w poprzednim znalazło się parę powtórzeń itp.

Dziękuję, że jeszcze ktoś tutaj wchodzi. Biorę się do roboty, spinam poślady i szykujcie się na miniaturkę harrmione, która może wam trochę zdradzić odnośnie fabuły nowego Smaku Zakazanych ;o

Trzymajcie się!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz